Standard z podjazdami
Sobota, 5 czerwca 2010
· Komentarze(0)
Postanowiłem przejechać sobie standard ale trochę inne niż zwykle. Zamiast głównej drogi do Strzeszynka starałem się jechać bocznymi dróżkami i z możliwie jak największą ilością podjazdów. Tak więc zawsze jak zobaczyłem po mojej prawej stronie jakiś podjazd, natychmiast zawracałem i wjeżdżałem od górkę, żeby trochę potrenować przed Karpaczem :)
Trasa wyglądała następująco:
Dom -> Rusałka -> Strzeszynek -> Kiekrz -> Dom
Trasa wyglądała następująco:
Dom -> Rusałka -> Strzeszynek -> Kiekrz -> Dom